Delektuj się ciszą – montaż cichego komputera
- sty
- 25
- Napisane przez Tomasz Ozimek
- Napisane w Blog serwis komputerowy Toruń, Składanie komputerów - kategoria
Każdy z nas, słysząc nazwę „komputer” tworzy własną projekcję na jego temat. Dla jednych będzie to przedmiot szary, dla drugich czarny, dla niektórych duży lub mały, stacjonarny, przenośny, niepotrzebny, niezbędny, drogi lub tani. Dla kogoś będzie środkiem, by po chwili stać się celem. A na potrzeby jednej z naszych realizacji komputer miał być niesłyszalny.
Komputer, jak każde urządzenie elektroniczne, wymaga do funkcjonowania energii elektrycznej – duża jej część, siłą rzeczy zamieniana w ciepło, które trzeba w jakiś sposób odprowadzić. Najlepiej sprawdzają się tutaj konstrukcje wykorzystujące wentylatory. Zatem z gruntu elektroniki wkraczamy w sferę mechaniki – a że wentylator należy do urządzeń mechanicznych, podczas jego ruchu powstaje tarcie i w efekcie też hałas. To jednak nie wszystko, bo w komputerze możemy znaleźć jeszcze inne elementy mechaniczne – przykładem tutaj mogą być klasyczne dyski twarde, a właściwie obracające się w nich talerze i układy pozycjonujące głowice.
Jako, że każdy popyt jest dostrzegany przez producentów, do wyliczanki marketingowej typu: wydajność, niezawodność, wzornictwo możemy dołożyć kolejną cechę unikalną jaką jest kultura pracy (oczywiście za odpowiednią dopłatą).
Poniżej przedstawiamy realizację jednostki, gdzie w głównej mierze postawiono na bezgłośne jej funkcjonowanie. Zestaw jest mocno niezbilansowany jeśli spojrzymy przez pryzmat doboru klasy podzespołów, lecz priorytetem miał być określony efekt a w zasadzie brak efektu w postaci szumu :). Mamy tu zatem istny mezalians, gdzie obudowa komputera oraz chłodzenia procesora jest w podobnej cenie co procesor i płyta główna – a nadmienić należy, że nie są to komponenty z najniższej półki cenowej. Opisywana realizacja miała miejsce rok temu – stąd proszę wziąć poprawkę na niektóre jej elementy, które dziś byśmy dobrali inaczej.
Sound of silence.
Składanie cichego komputera najlepiej zacząć od wyboru obudowy. Musi ona pomieścić wszystkie podzespoły i rozbudowane systemy chłodzenia procesora oraz karty graficznej. Obudowy dedykowane do cichych zestawów są dodatkowo fabrycznie wytłumiane specjalnymi matami. W poniższym projekcie wybór padł na sprawdzoną i klasyczną konstrukcję Fractal Design Define R4 Black Pearl. Obudowa ta jest praktycznie cała wyciszana. Maty bitumiczne znajdziemy na przednich drzwiczkach, na górze oraz na obu bocznych panelach co sprawia, że konstrukcja ta charakteryzuje się ponadprzeciętną właściwością absorpcji wydobywających się z niej dźwięków. Wbrew pozorom takie ograniczanie przepływu powietrza w bardzo małym stopniu wpływa na temperatury. Nie ma tutaj najmniejszych powodów do obaw o przegrzewanie się podzespołów umieszczonych w jej wnętrzu. Do równie ważnych zalet obudowy wpływających na jej charakterystykę, trzeba zaliczyć bardzo grubą i stabilną blachę która niweluje drgania i gwarantuje stabilność nawet rozbudowanych konstrukcji. Można żartować, iż waga jednej ze ścianek obudowy (drzwiczek) waży tyle co niejedna budżetowa obudowa w całości.
W powszechnej opinii gwarancją ciszy jest chłodzenie wodne. Gotowe zestawy typu All-in-One służące do chłodzenia CPU cieczą, pozostawiają jednak wiele do życzenia. Rzekoma bezgłośność jest tu często mitem, a efektywne profesjonalne rozwiązania, mocno odchudzą nasz portfel. Jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości, klasyczne chłodzenie powietrzem wciąż jest bezkonkurencyjne. Najlepiej wypadają konstrukcje typu podwójna wieża z dużą ilość rurek cieplnych (heat-pipe) i szeroko rozstawionymi finami. Zwykle uzbrojone są w niskoobrotowe wentylatory (cytat: PCLab)
Jako, że pod powyższym całkowicie się podpisujemy, w składanym zestawie zarekomendowaliśmy produkt firmy be quiet! model Dark Rock 3. Oferuje on najlepszy stosunek wydajności do poziomu hałasu. Dzięki wentylatorowi SILENT WINGS poziom dźwięku, przy najwyższej prędkości obrotowej, nie powinien przekroczyć 21,1dB. Wygląd również ma obłędny.
Karty graficzne generalnie nie należą do najcichszych podzespołów. Modele z górnej półki mają duży apetyt na energię, wiec generują sporo ciepła. Warto poszukać kart wyposażonych w ciche fabryczne chłodzenie. Tutaj, jako, że przeznaczeniem komputera nie miały być częste zabawy w najnowszych produkcjach ze świata gier wideo, wybrano podstawowy model układu graficznego z rodziny nVidia o oznaczeniu 750Ti w wersji GAMING od producenta MSI. Jest to to konstrukcja niereferencyjna z układem chłodzenia TwinFrozr*
*TwinFrozr czyli duży radiator złożony z aluminiowych blaszek, który oferuję olbrzymią powierzchnie chłodzącą. Ciepło produkowane przez procesor karty graficznej MSI GTX750Ti Twin Frozr jest transportowane do radiatora przez ciepłowody wykonane w technologii MSI SuperPipe. SuperPipe transportuje ciepło dwukrotnie szybciej od regularnych ciepłowodów, umożliwiając kartom MSI GAMING utrzymać niższe temperatury pracy od konkurencji.
Kolejnym bardzo ważnym elementem jest odpowiedni zasilacz. W markowych urządzeniach, czym mocniej obciążony zasilacz, tym jego wentylator pracuje z większą ilością obrotów na minutę. W związku z tym należy wybierać zasilacz o takiej mocy, aby zapewnić jednostce zapas. Pomijamy już oczywiście to, że zasilacz musi bazować na wysokiej jakości elementach elektronicznych, ponieważ stabilność budowanego peceta w głównej mierze zależy od jednostki zasilającej. Droższe zasilacze, objęte certyfikatami 80 Plus GOLD i PLATINUM oferują półpasywne tryby chłodzenia. Wentylator w takiej jednostce jest aktywowany dopiero po przekroczeniu danego obciążenia. Tutaj, w celu ograniczenia i tak już wysokich kosztów wybraliśmy model bardziej budżetowy, o dużym zapasie mocy (530W, do 87% efektywności energetycznej) oraz z cichym 140mm wentylatorem z automatyczną kontrolą obrotów.
Ostatnim już podzespołem, który wpływa na hałas generowany przez komputer jest dysk twardy. Obracające się w jego wnętrzu talerze z prędkością 7200 obrotów na minutę i przemieszczająca się po nich głowica tworzą główne ogniska nieprzyjemnych dźwięków. Kolejną jego wadą są drgania, jakie generuje on w trakcie pracy. Na szczęście od kilku lat HDD są skutecznie uzupełniane, a nawet wypierane przez rozwiązania pamięci flash. Nośniki SSD z powodzeniem używane są, jako dyski systemowe ze względu na całkowicie bezszelestną pracę i o wiele wyższą wydajność od tradycyjnych talerzy. Tutaj zamontowano podstawowy model SSD Kingston V300 o pojemności 120GB. Do tego, na magazyn danych przeznaczono dysk klasyczny Western Digital Caviar Blue, 3.5” o pojemności 1TB. Dyski te były wyborem klienta.
Reszta elementów, już bez większego wpływu na tytułowe kwestie, to procesor Intel Core i3-6300, płyta główna MSI H110M PRO-VD oraz pamięć RAM DDR4 Kingston HyperX FURY 8GB.
Wspominając wcześniej jedynie o elementach mechanicznych jako źródłach hałasu (wentylatory, głowice dysków twardych), przyjęliśmy założenie, iż podzespoły elektroniczne nie mają prawa brać udziału w tej PeCetowej orkiestrze. Niestety, w tym aspekcie mamy zjawisko zwane z angielskiego coil whine lub coil noise (czyli nic innego jak piszczenie cewek). Jest to niepożądane zjawisko pojawiające się w produktach elektronicznych. Polega ono na tym, że cewki umieszczone w sekcji zasilania podzespołu, który pracuje pod dużym obciążeniem, zaczynają wibrować oraz generować uporczywe, nieprzyjemne dla człowieka dźwięki o wysokiej częstotliwości. Zjawisko to występuje najczęściej wtedy, gdy częstotliwość rezonansowa zwojów cewki jest zbliżona do częstotliwości rezonansowej obwodu elektronicznego, lub w przypadku słabego przymocowania cewki do płytki drukowanej. Bardzo często dotyczy cewek umieszczonych w kartach graficznych, zasilaczach, płytach głównych lub w telewizorach :). Niektórzy producenci specjalnie odizolowują cewki w celu uniknięcia pisku. W rozwiązaniu tego problemu w niektórych przypadkach pomaga zmiana zasilacza – jednak w wielu przypadkach jest to element losowy i może pojawić się w obrębie danej partii produktu lub nie. Jest to też, główny powód ustawowych zwrotów w sklepach internetowych i tym samym przyczyna dużego ryzyka otrzymania towaru już wcześniej przez kogoś używanego.
Lecz wracając do rzeczy przyjemnych, tak oto prezentował się gotowy blaszak.
Enjoy the silence!
Kontakt
Ipsum Tomasz Ozimek, Dawid Wiśniewski s.c.
ul. Kozacka 17-19
Biuro czynne w godzinach: 9 - 18 oraz
w soboty 9 - 13
✆ 56 681 12 16
✆ 602 482 577
✆ 531 091 670
ipsum.komp@gmail.com
Na blogu
- Czyszczenie i konserwacja konsoli PlayStation 4 PRO – ciekły metal 28 listopada 2023
- PS5 – Regeneracja ścieżek po wyrwanym gnieździe. 19 listopada 2023
- Lenovo T470s – używane laptopy poleasingowe Toruń 23 sierpnia 2022
- Montaż komputera PC – tym razem z podzespołów klienta 23 kwietnia 2022
- Lenovo T460s – używane laptopy poleasingowe Toruń 11 lutego 2022