Bajka o ko(m)pciuszku, czyli drugie życie sprzętu elektronicznego.
- mar
- 24
- Napisane przez Tomasz Ozimek
- Napisane w Blog serwis komputerowy Toruń
O tym, że liczba sprzętów elektronicznych (zarówno tych nowych, jak i niekoniecznie już sprawnych, odłożonych gdzieś w zakamarkach mieszkań, domów, piwnic) w naszych gospodarstwach domowych rośnie w dużym tempie doskonale wszyscy wiemy. To z kolei determinuje coraz to większy problem ze składowaniem i utylizacją tzw. elektro-śmieci. Szczęśliwie, wraz z ilością sprzętu rośnie również świadomość społeczeństwa związana z utrwaleniem zakazu wyrzucania urządzeń do kontenerów z typowymi odpadkami generowanymi przez gospodarstwo domowe. By legalnie pozbyć się elektro kłopotu często można liczyć na akcje i zbiórki organizowane zarówno przez urzędy miasta, gminy, samorządy lokalne, instytucje proekologiczne, jak i duże sklepy zajmujące się sprzedażą elektroniki użytkowej. Ponadto, na mocy ustawy, każdy sklep zobligowany jest do przyjęcia wyeksploatowanego sprzętu w stosunku 1:1 (przykład: kupując nowy telewizor, można „stary” oddać do utylizacji). Warto wspomnieć, iż dobrze znana w Polsce i w Europie sieć Media-Saturn prowadzi stała zbiórkę, bez względu na to czy towar w sklepie zakupimy, czy też nie – warunkiem jaki należy spełnić jest tylko to, iż towar utylizowany musi być z branży RTV-AGD.
Magazynowanie sprzętu szczególnie tyczy się segmentu urządzeń komputerowych. Kilkuletnie komputery, laptopy, drukarki, podzespoły bazowe, monitory – nawet jeśli odstawione na bok i w ogóle nieużywane, zawsze sprawiają, iż żal jest się ich pozbyć. Gdy już dorośniemy do decyzji pożegnania ich ze swojego życia mamy kilka modnych sposobów na zapewnienie im drugiej młodości.
Z ratunkiem przychodzą tu prężnie działające portale pośredniczące w sprzedaży wszelkiej maści elektroniki, zarówno tej sprawnej, jak i wadliwej, nawet uszkodzonej mechanicznie. Aż dziw bierze, gdy obserwujemy aukcje dotyczące uszkodzonych dysków twardych, płyt głównych, częściowo wadliwych matryc LCD, które to osiągają ceny kilkudziesięciu złotych. Wynika to głównie z zainteresowania serwisów komputerowych w poszukiwaniu części zamiennych z różnego rodzaju demontażów lub osób pragnących rozwijać swoje umiejętności elektroniczne i szukających materiałów do testów i nauki.
Kolejnym sposobem na zagospodarowanie nieużywanych gadżetów elektronicznych jest wykorzystanie ich do innych celów niż te, do których zostały zaprojektowane. Owe pomysły możemy podzielić na innowacyjne inaczej – mocno abstrakcyjne, jak i te, po wdrożeniu których nie rozboli nas głowa a rodzina nie będzie się pukać w czoło. Propozycje mocno przesadzone, acz niezupełnie pozbawione sensu to wykorzystanie klawiatury jako swoistej donicy na rzeżuchę (pomysł mocno wiosenny, wielkanocny – w dodatku wykorzystany w niektórych szkołach podstawowych jako praca domowa), używanie dysku twardego jako widowiskowej szlifierki, wiekowej drukarki jako kuchennego chlebaka a monitora CRT przetworzenie w oryginalne akwarium.
Zastosowania użyteczne to między innymi przeobrażenie komputera w przydatny serwer lub dysk sieciowy, wykorzystanie laptopa jako drugiego monitora do komputera stacjonarnego bądź też przekształcenie go w domowe centrum rozrywki (do przeglądania internetu na telewizorze, oglądania filmów, zdjęć, słuchania muzyki), a nawet w wehikuł czasu pozwalający przenieść się nam do czasów dzieciństwa – poprzez emulację gier i programów retro z rzewnych dziś platform AMIGA, ATARI, Commodore.
Jeśli brakuje nam innych pomysłów, a idealnie przemyślana przestrzeń ogniska domowego uniemożliwia zastosowania obudowy PC-eta jako regału na książki, zawsze pozostaje nam wariant „dobrego wujka” polegający na sprezentowaniu komputera, laptopa czy monitora innym członkom rodziny (tym młodszym – jako zabawka, tym starszym – jako pomoc edukacyjna, okno na świat lub prosta maszyna do pisania), bądź potrzebującym, których nie stać na urządzenie sklepowe.
Biorąc pod uwagę opcję ostatnią, często nie zdajemy sobie sprawy z potencjału ukrytego w naszych „wiekowych” już maszynach. Wiele popularnych zastosowań domowych komputerów nie wymaga aż takich mocy obliczeniowych, jakie serwowane są w nowinkach zalegających na sklepowych półkach. I czasem kilka tylko zabiegów, zarówno technicznych, jak i kosmetycznych, pozwala nam przekształcić takiego elektronicznego ko(m)pciuszka w pełnoprawnego członka rodziny.
Tym samym – zbyt długim może wstępem – chcielibyśmy zainicjować pewien trend polegający na renowacji, modernizacji oraz dostosowaniu do dzisiejszych realiów kilkuletnich, często zaniedbanych i porzuconych komputerów i laptopów. Przedstawimy również cykl wpisów na blogu poruszających temat nowego życia starszych urządzeń. Mamy szczerą nadzieję, iż artykuły te zaktywizują Państwa do samodzielnych prób i eksperymentów, skłonią do współpracy z naszą firmą bądź zwyczajnie zmuszą do refleksji, czy tak naprawdę pęd za gadżetami nie stał się przypadkiem celem – zamiast pozostać jedynie środkiem.
Kontakt
Ipsum Tomasz Ozimek, Dawid Wiśniewski s.c.
ul. Kozacka 17-19
Biuro czynne w godzinach: 9 - 18 oraz
w soboty 9 - 13
✆ 56 681 12 16
✆ 602 482 577
✆ 531 091 670
ipsum.komp@gmail.com
Na blogu
- Czyszczenie i konserwacja konsoli PlayStation 4 PRO – ciekły metal 28 listopada 2023
- PS5 – Regeneracja ścieżek po wyrwanym gnieździe. 19 listopada 2023
- Lenovo T470s – używane laptopy poleasingowe Toruń 23 sierpnia 2022
- Montaż komputera PC – tym razem z podzespołów klienta 23 kwietnia 2022
- Lenovo T460s – używane laptopy poleasingowe Toruń 11 lutego 2022