Gdzie się podziały słynne Atomy
- lut
- 17
- Napisane przez Tomasz Ozimek
- Napisane w Blog serwis komputerowy Toruń
Gdzie się podziały słynne Atomy,
Gdzie te netbooki, gdzie ich złoty czas.
Na naszym serwisowym stole pojawił się całkiem zgrabny gość — Acer Aspire ES1-111M. Jest to reprezentant, nieco zapomnianego, segmentu komputerów przenośnych – netbooków. Charakteryzują się one niewielkimi rozmiarami (matryca o przekątnej 10-12’’), wyposażone są w bardzo energooszczędne procesory, które sprawdzają się jedynie w podstawowych zadaniach obliczeniowych (praca biurowa, surfowanie po internecie). W zamian za mniejszą wydajność nierzadko oferują dużo dłuższy czas pracy na baterii (w porównaniu z tradycyjnymi notebookami). Złoty okres produkcji i sprzedaży przypadł na lata 2008-2010. Z czego wynikała ich ogromna popularność? Otóż był to sprzęt, na który mógł pozwolić sobie przeciętny Kowalski, gdyż ceny najtańszych modeli zaczynały się od 650 zł. Warto również wspomnieć, iż to Asus jako pierwszy na szeroką skalę wypromował termin „netbook” dzięki serii Eee PC, która swoja historię zapoczątkowała w 2007 r. Współtwórcą rewolucji rynku urządzeń przenośnych był Intel, projektant procesora Intel Atom. Nazwa kodowa zapewne została zainspirowana nauką (atom jest przecież podstawowym składnikiem materii). Idąc tym tokiem myślenia nie ma się co dziwić, że te CPU zajmowały najniższe pozycje pod względem wydajności. Były to najczęściej jednostki jednordzeniowe, w późniejszym okresie dwuwątkowe, ale o bazowej częstotliwości procesora nieprzekraczającej 2GHz. Niestety komfort użytkowania takiego sprzętu niejednokrotnie znacznie spadał już po otwarciu kilku kart przeglądarki internetowej. Nierzadko problemem, który „zawieszał komputer” był działający w tle program antywirusowy, który właśnie zaplanował sobie automatyczne skanowanie… Netbooki okazały się zmorą dla nas, serwisantów – do dziś śni się nam po nocach błagalny ton klientów, którzy dopraszają się o modernizację. Ta nigdy nie okazywała się zbawienna i spektakularna. Możliwości nie było wiele. Wymiana procesora była nierealna, gdyż ten był przylutowany do płyty głównej. Można było pokusić się o dołożenie pamięci RAM, co miało sens jedynie w modelach, które pracowały w środowisku Windows 7 Starter. Wymiana dysku talerzowego na SSD przynosiło pozytywny efekt, ale opłacalność takiego przedsięwzięcia była wątpliwa…
Mamy rok 2017. Hegemonem w sprzedaży notebooków na polski rynku nadal jest firma Lenovo. PKB Polski wzrósł w 2016 r. o 2,8% Wzrost gospodarczy w Polsce był mierny (najsłabszy od trzech lat), a Toruń jest nadal jednym z najbardziej zadłużonych miast w Polsce (Relacja zadłużenia do dochodów wynosi 77,3%).
Netbooki są dziś legendą, marną nadzieją, słabą namiastką definicji komputera dla każdego. Zła sława nadal się za nimi ciągnie jak za Volkswagenem miano oszusta.
No i trafia do nas taki jeden… jakby to określić netbook 2.0, który swoją premierę miał w 2014 r. Na pokładzie znajduje się dwurdzeniowy procesor Intel Celeron N2840 z zegarem 2160 MHz. Jest to przedstawiciel rodziny Bay Trail, którą można traktować jako spadkobiercę „legendarnego” Atoma. Po więcej informacji na temat tego projektu Intela odsyłamy do artykułu:
http://blog.pclab.pl/mieszko/Ca%C5%82a.prawda.o.procesorach.Bay.Trail,229
Tajwański producent wyposażył 11,6 calowy mini komputerek w 2GB pamięci RAM DDR3 i układ grafiki HD Graphics. Standardowy, talerzowy dysk twardy został zastąpiony modułem eMMC o pojemności 32GB. Jest to namiastka dysku SSD, którą stosuje się przede wszystkim jako pamięć wewnętrzna w tabletach i smartfonach. W budowie przypomina zwykłą kartę pamięci MMC ze zintegrowanym kontrolerem (wszystko mieści się w jednej obudowie).
Pech chciał, że właśnie ten element napotkała awaria. Objawami były:
– notoryczne zawieszanie się komputera,
– zamrażanie ekranu i kursora, które przypominają próbę odczytu danych z uszkodzonego dysku twardego – tzw. „efekt myślenia”.
Wymiana układu eMMC nie wchodziła w grę, gdyż naprawa byłaby nieopłacalna (moduł lutowany jest w technologii BGA). Dodatkowo klient zaznaczył, że bolączką użytkowania tego sprzętu był ciągły brak wolnej przestrzeni na dane.
Dokonanie inspekcji płyty głównej i zwyczajowe „rozeznanie się w temacie” podsunęło nam proste rozwiązanie. Otóż okazało się, że ta seria netbooków występuje również ze standardowymi dyskami talerzowymi. Konstrukcja wymaga dokonania kilku modyfikacji:
– wlutowanie odpowiedniego gniazda SATA
– obsadzenie płyty głównej 4 kondensatorami ceramicznymi (zgodnie ze schematem),
– modyfikacja obudowy, aby zmieścił się w niej standardowy dysk 2,5”.
Dodatkowo klient pochwalił się, iż ma „w szufladzie biurka”, kurzący się niepotrzebnie, dysk SSD. Ta informacja rozwiała jakiekolwiek wątpliwości odnośnie sensu potencjalnej modyfikacji i naprawy.
Z animuszem przystąpiliśmy do pracy. Przygotowaliśmy pola lutownicze „na przyjęcie” gniazda SATA. W pierwszej kolejności pobieliliśmy je cyną ołowiową. Ten zabieg spowodował, iż temperatura topnienia stopu lutowniczego obniżyła się. (z pierwotnych ok. 220 °C do pożądanych ok. 180 °C). Tym sposobem ułatwiło to nam zupełne oczyszczenie padów co jest konieczne do późniejszego montażu gniazda SATA sposobem przewlekanym (wyprowadzenia w gnieździe są w postaci drutów, które należy przewlec przez laminat płyty głównej i przylutować do wyprowadzeń, które znajdują się po drugiej stronie).
Najwięcej trudności sprawiło nam znalezienie pasującego złącza SATA (żadne z naszego składowiska nie pasowało). Wybawieniem (który to już raz?) okazał się portal aukcyjny Allegro.
Czas poświęcony na przeczesanie Ipsumowego wysypiska elektrośmieci nie poszedł na marne. Po pierwsze, zdaliśmy sobie sprawę, że alergicy mają ciężki żywot i szczerze im współczujemy. Po drugie, udało nam się wypatrzyć wymagane do modyfikacji kondensatory.
Do wylutowania małych elementów SMD posłużyliśmy się lutownicą Hot-air i topnikiem w żelu. Przylutowanie takich podzespołów wymaga pewnej ręki, dobrego wzroku (pomocny jest mikroskop), a także „garść doświadczenia”. Naszym skromnym zdaniem do „takiej roboty” wystarczy sprawdzona lutownica z drobnym grotem minifala. Sąsiednie elementy warto zabezpieczyć. My do tego celu zastosowaliśmy taśmę kaptonową.
Topnik, którego używamy nie wymaga czyszczenia po procesie lutownicznym. Jednakże uważamy, że dobrych „manier” w pracy serwisanta nigdy za wiele i zawsze zostawiamy po sobie porządek! Tak prezentuje się końcowy efekt naszej pracy.
W kolejnym kroku zaadaptowaliśmy obudowę tak, aby zmieścił się w niej dostarczony przez klienta dysk SSD. Przez chwilę mogliśmy poddać się emocjom… Dobrze, że w porę nasz zapał przygasł. Mało brakowało, a trzeba by było znów „odpalić Allegro”… tym razem w poszukiwaniu dolnej obudowy?
Na sam koniec, na świeżo zamontowanym dysku SSD zainstalowaliśmy system operacyjny Windows 10. Oczywiście netbook został poddany szeregowi testów, które miały wykluczyć jakiekolwiek problemy po naprawie. Na szczęście wszystkie przebiegły podręcznikowo.
Czy jesteśmy zadowoleni z efektu końcowego?
W naszej opinii netbook 2.0 w zadaniach internetowo, biurowo, multimedialnych spisuje się na medal (brązowy ?). Sprzęt pracuje stabilnie. Nawet po otwarciu kilku kart w przeglądarce nie zawiesza się. Z powodzeniem można oglądać filmiki na Youtube w jakości FullHD, a zadania zaplanowane przez program antywirusowy nie powinny aktywować myśli o treści: chwyć za siekierę, porąb go w cholerę… Komputerek z powodzeniem można zestawić z markowym tabletem. Szybkość działania jest bardzo podobna.
Samą istotę tej naprawy można oceniać dwojako… jeśli spojrzymy na aspekt ekonomiczny to można by polemizować czy cel był warty spożytkowania jakichkolwiek środków. Z drugiej jednak strony, jeśli netbook sprawdzał się w powierzonej roli, a determinacja klienta była na tyle silna, aby tej roli nie odbierać… to nie ma o czym dyskutować. Jest nam niezmiernie miło, iż mogliśmy podjąć się tego zadania, które zakończyło się pełnym sukcesem. No i zupełnie nieświadomie odczarowaliśmy złą sławę (tfuu) netbooków.
Opracowanie: Dawid Wiśniewski
Kontakt
Ipsum Tomasz Ozimek, Dawid Wiśniewski s.c.
ul. Kozacka 17-19
Biuro czynne w godzinach: 9 - 18 oraz
w soboty 9 - 13
✆ 56 681 12 16
✆ 602 482 577
✆ 531 091 670
ipsum.komp@gmail.com
Na blogu
- Czyszczenie i konserwacja konsoli PlayStation 4 PRO – ciekły metal 28 listopada 2023
- PS5 – Regeneracja ścieżek po wyrwanym gnieździe. 19 listopada 2023
- Lenovo T470s – używane laptopy poleasingowe Toruń 23 sierpnia 2022
- Montaż komputera PC – tym razem z podzespołów klienta 23 kwietnia 2022
- Lenovo T460s – używane laptopy poleasingowe Toruń 11 lutego 2022