Przy okazji „drobnej” modernizacji zestawu komputerowego dla jednego z naszych stałych klientów, w nasze ręce wpadł ciekawy model procesora. Dziwi niezmiernie fakt, iż wcześniej nie mieliśmy sposobności by się z nim zaznajomić. Kusił mnie osobiście od dnia swojej premiery, lecz chęć kupna w celach kolekcjonerskich była zawsze duszona przez pragmatyzm. Zapytajcie mojej szanownej małżonki: „koleeeejny komputer…” odpowie.

Intel Pentium G3258

Intel Pentium G3258, bo o nim właśnie mowa, to świetna propozycja dla użytkowników z mniej zasobnym portfelem – wydany specjalnie na 20-lecie istnienia marki Pentium (Anniversary Edition). Procesor ten został wyposażony w dwa rdzenie pracujące z częstotliwością 3,2GHz, 3MB pamięci podręcznej L3 oraz 2-kanałowy kontroler pamięci DDR3-1333. Zintegrowano w nim podstawowy układ graficzny HD. Głównym atutem i elementem odróżniającym go od innych procesorów dwurdzeniowych ze stajni Intela jest jednak odblokowany mnożnik, który pozwala na proste podkręcenie układu oraz co za tym idzie zwiększenie taktowania bazowego rdzenia.

Patrząc przez pryzmat overclockingu (podkręcania)  – kilka lat i kilka generacji temu – firma Intel bezceremonialnie podzieliła układy obliczeniowe na wersje zablokowane i odblokowane, sprowadzając zagadnienie OC tylko do zmiany mnożnika. Koneserzy innych rozwiązań, pasjonaci szukania tańszych (czasem ryzykownych) dróg podwyższenia wydajności swoich komputerów, zostali bezpretensjonalnie odcięci od darmowych megaherców. Swobodny i radosny overclocking zarezerwowano dla układów z literką „K” umieszczoną w nazwie. Niestety wszystkie te modele wylądowały na szczycie łańcucha pokarmowego i są najdroższymi w ofercie. Jest to praktyka związana z chęcią zarobienia na magii słowa OC i tyczy się producentów wszystkich podzespołów komputerowych. W tej chwili branża jest na takim etapie rozwoju marketingowego, że kupując element przystosowany do zmiany jego parametrów o kilkanaście – kilkadziesiąt procent, w odpowiedni sposób dopłacamy do tego produktu taką samą proporcję kwoty bazowej (lub nawet więcej). Dopłaty te przebiegają w sposób bezpośredni, czyli poprzez wyższą cenę podzespołu oraz pośredni, który zobrazować można na przykładzie procesora: by korzystać z możliwości overclockingu musimy zaopatrzyć się w droższą płytę, mocniejszy zasilacz, przewiewną obudowę i rozbudowane chłodzenie. Korzystają na tym wszyscy producenci – wszak powab słów Overclocking, Gaming, Pro działa na każdego.

Podkręcanie Pentium G3258

W kontekście przedstawienia możliwości jakie prezentuje opisywana jednostka, w myśl zasady, że lepsze jest wrogiem dobrego, pozwolę sobie zacytować część artykułu z portalu PurePC. Tym samym, po szczegółowe wyniki testów, komentarze oraz wyliczenia pod kątem opłacalności zapraszam na:
http://www.purepc.pl/procesory/test_intel_pentium_g3258_tanie_podkrecanie_dwoch_rdzeni .

Nasz Pentium G3258 podkręcił się całkiem ochoczo do wartości 4700 MHz przy napięciu 1.385V (1.375V + 0.010V Offset), pracując zupełnie stabilnie bez jakichkolwiek dalszych kombinacji. 4800 MHz przy takich ustawieniach wstać niestety nie chciało, dopiero napięcie 1.4V zmusiło procesor do współpracy. Jednak temperatury były już stosunkowo wysokie nawet na poziomie 4700 MHz, dlatego tę wartość uznaliśmy za końcową. Pentium G3258 pomimo mniejszej ilości rdzeni oraz pamięci cache, podkręcił się bardzo podobnie do Core i5-4690K. Najwidoczniej architektura Haswell na więcej w domowych warunkach nie pozwala, chociaż jak zwykle bywają lepsze i gorsze sample. Naszym zdaniem 50% dodatkowej wydajności to całkiem niezły wynik, aż przypominają się czasy Core 2 Duo (tak wiem, E4300 nic nie przebije).

Cytat: PurePc.pl

Modernizacja komputera

Nasz dwugłowy potwór :) G3258 zamontowany został do płyty głównej MSI Z87-G43. Jest to płyta ATX kultowej marki MSI oparta na chipsecie Intel Z87 z gniazdem dla procesora obsługującego Socket 1150. Obsługuje do 32 GB pamięci dwukanałowej DDR3. Posiada zintegrowaną kartę dźwiękową, gigabitową kartę sieciową i wyjścia na monitor przez złącze HDMI, D-Sub, DVI-D. Świetna płyta z silną sekcją zasilania. Umożliwia bezproblemowe podkręcanie procesora i pamięci RAM, a w przyszłości pozwoli na wymianę procesora na jeden z rodziny i3/i5 lub i7. Ciekawą opcją w BIOS jest funkcja OC GENIE. Po jej uruchomieniu płyta główna automatycznie podkręca procesor – idealne rozwiązanie dla laików. W tym przypadku procesor został automatycznie ustawiony na 4.3GHz. Oczywiście można więcej ustawić ręcznie – wtedy też zaleca się wymianę fabrycznego chłodzenia na bardziej wydajne.

Jak już wspominałem wcześniej, procesor został nabyty przy okazji modernizacji  komputera klasy PC. Jako ciekawostkę dodam, iż wszystkie wymienione elementy zostały nabyte poprzez serwis aukcyjny allegro. Każdy z zakupionych podzespołów, oprócz atrakcyjnej ceny, miał dodatkowo gwarancję producenta na co najmniej rok – pozwoliło to na optymalizację kosztów i pewność, że nie kupujemy przysłowiowego kota w worku. Jak widać można ustrzelić całkiem niezłą okazję na aukcjach, choć na pewno wymaga to sprawnego i cierpliwego oka :).